W gospodarstwie pełnym kurczaków i kur każdy dzień jest taki sam, jest dużo jedzenia, każdy zna swoje miejsce i nic nadzwyczajnego się nie zdarza.
Książki są fajne, no chyba że mówimy o Księdze potworów, która przywołała straszne potwory plądrujące królestwo Knighton.