Zimowa opowieść o zajączku, który nie lubił nosić czapki.
Książki są fajne, no chyba że mówimy o Księdze potworów, która przywołała straszne potwory plądrujące królestwo Knighton.
W śnieżny dzień mały chłopiec wysiada z tramwaju, żeby stawić czoła wielkiemu miastu.