Czy powinno nas dziwić, że niektórzy znów cytują Baldwina, kiedy na ulicach tłumy domagają się sprawiedliwości? pyta Azar Nafisi w książce, której nadała formę listów do ojca wprowadzającego ją przed laty w świat literatury.
Długa droga do domu, autobiografia najwazniejszego białoruskiego pisarza XX wieku, na pocza?tku słodko smakuje gruszkami z wiejskiego sadu pod Witebskiem.