Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn.
Wielka i pompatyczna na placu Rockefellera w Nowym Jorku, skromniejsza z aniołkami i gwiazdami na polskich świerkach czy egzotyczna i zaskakująca w formie cisów czy drzewek pomarańczowych w Ameryce Południowej.
Gdy słyszysz przeraźliwy krzyk, masz dwa wyjścia: ruszyć na pomoc lub uciekać przed zagrożeniem.
Po sześciu latach od ucieczki z domu Taylor żyje spokojnie z dala od rodzinnego miasta, gdzie był nękany i wytykany palcami z powodu zaburzeń psychicznych i doświadczeń paranormalnych.