Błogosławcie a nie złorzeczcie - Andrzej Zwoliński
Rok 1992 w Chochmie, nadmorskim kurorcie na zachodzie Łotwy.
Tina, Olivia, Claudia, Elle, Gala, Marie Claire, Brigitte, Joy, Grazia bohaterki tej powieści noszą imiona zaczerpnięte z tytułów popularnych czasopism, utrwalających stereotypy na temat kobiet i mężczyzn.
Kiedy na progu antykwariatu w Viljandi staje zmartwychwstały Nikołaj Gogol, Arkasza Siewiernyj przewraca się z wrażenia.