Nazywając książkę poetycką Algometria, Iryna Wikyrczak bez wątpienia otwiera bardzo produktywny kierunek rozmyślań, interpretacji, introspekcji i autoanalizy.
Deszcz czy mróz, skwar czy roztopy nie było wyjścia, ojczyzna w potrzebie.
Późne obowiązki najpierw pomyśleliśmy, że akcent pada tu na słowo późne, na opisanie działań Wajdów w jesieni ich życia.