Adrianna Mika to kobieta po przejściach, która nie chce więcej kochać ani tęsknić.
Adrianna kolejny raz boleśnie sobie uświadamia, że historia może się powtórzyć.
Jeśli po Blair Witch Project podejrzliwie zerkaliście na lasy, po Naturaliście więcej do żadnego nie wejdziecie.
To nie jest książka o doskonałych bohaterach, którzy rzucają się na siebie w ekstazie pożądania.