Wielowątkowa, aktualna, zdumiewająca opowieść o powszechnej mobilizacji Polaków niosących pomoc innym na niemal wszystkich kontynentach.
Miłość to tak naprawdę technologia.
Jeśli poezja ma być świadectwem rozpaczy, zatracenia w bezmiarach człowieczeństwa i nicości, to musi być poezją, taką, jaką tworzy Marek Kazimierz Siwiec.
Te wspomnienia przeczą wielu stereotypom na temat postawy Żydów podczas II wojny światowej.
Młodzi zawsze byli skorzy do buntu.
To historia o samotności, braku miłości i bliskości oraz o wielkim cierpieniu.