Nikt nie zrozumie, co złego dzieje się we współczesnym świecie zachodnim, a więc i w Polsce, nie znając przyczyn.
Wielka i pompatyczna na placu Rockefellera w Nowym Jorku, skromniejsza z aniołkami i gwiazdami na polskich świerkach czy egzotyczna i zaskakująca w formie cisów czy drzewek pomarańczowych w Ameryce Południowej.
Zabić potwora czy ogolić brodę lub ostrzyc? Dla niego nie ma żadnej różnicy.
Mieszkający gdzieś na dalekiej wyspie Sedif pracuje u bardzo niesympatycznego kupca, którego z całej siły nie cierpi, ale boi się poszukać sobie innego zajęcia.