Bardo w buddyzmie oznacza stan przejściowy między kolejnymi wcieleniami, a na Śląsku to miejscowość u wrót ziemi kłodzkiej.
"Słyszaki" - mówią czasem głusi o słyszących.
Adriana
Porwana przez żołnierzy trafiłam w ręce mafijnej, włoskiej rodziny.