- Dużo mówiliśmy o demokracji - powiedział smutno wampir - i o trójpodziale władzy.
W nadmorskim miasteczku w dawnym pałacu von Wittów ma powstać biblioteka, Filia numer 4.
Jednej nocy mogłaby tańczyć na stole, a następnej ukryłaby się w cieniu.