Komisarz Hektor Cichy powraca w drugim tomie.
Czwarta władza czy hieny dziennikarskie? Obrońcy demokracji czy pachołkowie władzy? A może zwykli mediaworkerzy, którzy niczym chłopi pańszczyźniani obrabiają swoje poletka za marną zwykle zapłatę.
Jednej nocy mogłaby tańczyć na stole, a następnej ukryłaby się w cieniu.