Wieloduszne pieśni ze szpitalnych cel, półprzytomne zapiski, słowa chwytane jak oddechy przeciw letargowi.
Wiersze o miłości, której nikt sobie nie wyobrażał, autorki niezwykle dojrzałej, świadomej samej siebie i otaczającego ją świata.
Autobiografia śmierci - Kim Hyesoon
Bagaż - Jerzy Jarniewicz
Bezmiar - Bogusław Piszczek
Wiersze Marleny Niemiec są dotkliwe, oblepiające, haptyczne, ranliwe i omszałe, a jednocześnie dynamiczne aż do bezdechu.
Tym, którym Rozum nie wadzi a Serce bije .