Na nic zdały się gorące kąpiele w zakopiańskich termach, na nic żentyca od tatrzańskich owiec, na nic Sabałowe bajanie.
Joanna, czterdziestoletnia nauczycielka samotnie wychowująca nastoletnią córkę Lusię, planuje urlop zdrowotny.
Joanna zaskakuje zarówno siebie, jak i najbliższych.