Rok 2031.
Jarek Adamowiec, który niedawno przeżył rodzinną tragedię, prosi o pomoc kolegę, zielonogórskiego dziennikarza Andrzeja Sokoła.
Ksiądz wpadł między groby, myśląc tylko o uratowaniu hostii i złotej monstrancji zamkniętych w drewnianym kościółku.