Kiedyś myślałam sobie tak: Ach, jakiż to pech urodzić się w Polsce! U nas nic a nic się nie dzieje! Ani zorzy polarnej, ani lekkiego choćby trzęsienia ziemi czy porządnej trąby powietrznej! Wszystko takie nudne, takie zwyczajne, bezpieczne.
II część powieści Antosia w bezkresie
Wracaliśmy wolnym krokiem.
Schyłek carskiej Rosji.
Cecylia i Celina, jednojajowe bliźniaczki, wszystko w życiu robiły razem.
Witold Uchmann, doświadczony dziennikarz po pięćdziesiątce, zajmuje się opisywaniem zjawisk paranormalnych.
Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych to dla Polski okres nowego początku i powiewu wolności.