Daniel swoim wyglądem bardziej przypomina postać z obrazu Krzyk Edwarda Muncha niż typowego mężczyznę.
Adrianna Mika to kobieta po przejściach, która nie chce więcej kochać ani tęsknić.
Max i Eliza nie potrafią zdefiniować uczucia, które ich łączy.
Adrianna kolejny raz boleśnie sobie uświadamia, że historia może się powtórzyć.
To nie jest książka o doskonałych bohaterach, którzy rzucają się na siebie w ekstazie pożądania.