"Miłość do Zakopanego, której najpiękniejszym wyrazem jest utwór popularniejszy od Mazurka Dąbrowskiego i Boże, coś Polskę.
Zagubiona w Kosmosie wyprawa wraca po siedmiuset pięćdziesięciu dwóch latach na Ziemię.
Udaj się w niezwykłą podróż do świata alternatywnej rzeczywistości.
Młoda archeolog znajduje zagadkowy artefakt, którego istnieniu zaprzecza oficjalna nauka.
Dlaczego jeździmy do Zakopanego? Bo wszyscy jeżdżą do Zakopanego.
Masz, Drogi Czytelniku, przed sobą książkę świetnie pomyślaną, świetnie napisaną, z której dowiesz się wielu rzeczy o Witkacym.
Wiele miast nie tylko w Polsce ma ulice, noszące imię Henryka Sienkiewicza.
Ja już na stałe poza Zakopanem nie mógłbym żyć pisał Szymanowski
z zakopiańskiej willi Atma w 1932 r.