Nie ma znaczenia, jak się nazywam.
Nokaut to książka o dwóch kobietach: jedna rzuca się na swoje rywalki jak krwiożercza bestia i bez skrupułów powala je deski, druga jest wrażliwa, płacze na filmach o miłości i przyznaje, że w życiu sportowca zdarzają się bardzo trudne chwile
Niniejsza książka jest adresowana do tych, którzy choć raz w życiu oglądając dzieła młodych artystów podczas wizyty w muzeum lub w galerii sztuki współczesnej, pytali ściszonym głosem, czy to, na co patrzą lub to, czego słuchają, jest naprawdę sztuką?