"Miłość do Zakopanego, której najpiękniejszym wyrazem jest utwór popularniejszy od Mazurka Dąbrowskiego i Boże, coś Polskę.
Więzienne cele pełne są skazanych \"za niewinność\".
Po burzliwym rozwodzie rodziców Ola wraz z matką opuszcza małe miasteczko, by rozpocząć nowe życie w Krakowie.
Dlaczego jeździmy do Zakopanego? Bo wszyscy jeżdżą do Zakopanego.