Stanisław Swianiewicz został zapamiętany przede wszystkim jako ten, który uniknął śmierci w Katyniu i niósł świadectwo o sowieckiej zbrodni.
Jako mały dzieciak Maciek odczuwał niezdrową fascynację, miażdżąc resorówkami chodzące owady.
Antek zostaje brutalnie wciągnięty do budy przez zaniedbanego i wygłodzonego psa.