"Ujmując to zwięźle: u źródła wszystkich rzeczy jest albo prawdziwy Bóg, albo radykalny absurd.
Począwszy od prześladowań rozpoczętych przez Nerona, który szukał kozła ofiarnego w związku z pożarem Rzymu w lipcu 64 r.
Stanisław Swianiewicz został zapamiętany przede wszystkim jako ten, który uniknął śmierci w Katyniu i niósł świadectwo o sowieckiej zbrodni.