Polecam te książkę wszystkim tym, którzy zajmują się filozofią tomistyczna, także tym, którzy uważają, ze tomizm to jakaś skostniała doktryna, która do niczego się nie przydaje.
Książka przedstawia dzieje cukrzycy, od momentu, kiedy choroba nie była jeszcze znana.
Pasjonująca podróż do dziewiętnastowiecznej Japonii.