Bywa, że czas nie leczy ran.
Zbiór opowiadań inspirowany opowieściami o kryminalistach oraz ich pogromcach w jedynej słusznej konwencji: bizarro.
Adrian Frutiger jest wybitnym szwajcarskim twórcą i jednocześnie wielką postacią światowej typograi.
Jest dzień przed końcem roku, fatalne warunki pogodowe, a do tego grupa pracowników, która nie pała do siebie sympatią i która ma spędzić ze sobą czas przez najbliższych kilka godzin.
Kompozycja w sztuce cyfrowej odsłania tajniki komponowania i kadrowania obrazu.
Weird ma wiele masek, a niektóre z nich wyglądają zupełnie jak twarze naszych bliskich.