Kiedyś myślałam sobie tak: Ach, jakiż to pech urodzić się w Polsce! U nas nic a nic się nie dzieje! Ani zorzy polarnej, ani lekkiego choćby trzęsienia ziemi czy porządnej trąby powietrznej! Wszystko takie nudne, takie zwyczajne, bezpieczne.
II część powieści Antosia w bezkresie
Wracaliśmy wolnym krokiem.
Jeden głupi gest, jedna zła decyzja mogą na zawsze zmienić życie.
Hanka miała naprawdę dobre życie: męża, którego kariera była jej priorytetem, udane dzieci i najlepsze na świecie przyjaciółki.
Łatwo zdecydować, czy spędzić wakacje nad morzem, czy w górach.