Czy powinno nas dziwić, że niektórzy znów cytują Baldwina, kiedy na ulicach tłumy domagają się sprawiedliwości? pyta Azar Nafisi w książce, której nadała formę listów do ojca wprowadzającego ją przed laty w świat literatury.
\"ECHOLALIE\"to zbiór krótkich wierszy-niewierszy, zabawa słowem i formą, który układa się w długi poemat o wrażliwości tej, która ,,zjadła Raj i teraz mieszka na Ziemi\".