Kiedyś myślałam sobie tak: Ach, jakiż to pech urodzić się w Polsce! U nas nic a nic się nie dzieje! Ani zorzy polarnej, ani lekkiego choćby trzęsienia ziemi czy porządnej trąby powietrznej! Wszystko takie nudne, takie zwyczajne, bezpieczne.
II część powieści Antosia w bezkresie
Wracaliśmy wolnym krokiem.
Niepozbawione autobiograficznych odniesień opowiadania łączą ze sobą dwa światy: podolskie miasteczka i Nowy Jork.
Nowotwór stał się chorobą cywilizacyjną, a w literaturze tematem poruszanym m.
W rozmowach o krytyce nieustannie utyskuje się na jej upadek, obniżenie poziomu, braki językowe, tendencje do uproszczeń, "używania" tekstów lub interesowania się tylko wycinkiem literatury.
Letnisko
Nekrotrip to katabaza po rebrandingu, dziś już tylko hasło w krzyżówkach, oferująca śmie(R)ć jako spektakl, do oglądania przez cudze oczy.
W nowej książce Janka Rojewskiego wszystko, co najciekawsze we współczesnej polskiej poezji zaangażowanie, dziwność, niejednoznaczna refleksja nad polskością, przepracowywanie relacji międzypokoleniowych, słuch wyczulony na nieoczywiste lingwistyczne